Motywacja do biegania – część 2
To wczorajsze filozofowanie chyba wyszło mi na dobre. Na szczęście mój Garmin pokazu…
To wczorajsze filozofowanie chyba wyszło mi na dobre. Na szczęście mój Garmin pokazu…
Trochę filozoficznie dzisiaj chciałem. Przynajmniej zacząć, zobaczymy na czym skończ…
Wstępnie jestem zmuszony odszczekać, odwołać, zdementować to co napisałem w poprzedn…
Czy wiecie do czego są wam potrzebne łękotki? Akurat te do niczego, bo ich nie macie…
Kiedy kupowałem swój ostatni rower górski na rynku powoli, powoli pojawiały się rowe…
Zaczęło się tradycyjnie. Postanowiliśmy żonie mojej kupić nowe, damskie buty na desk…
Nie wiem co wy na to, ale do moich uszu doszły wieści, iż wyjazd się organizuje na 2…
21 grudnia 2012 - koniec świata. Miał nastąpić. Jak widać nie nastąpił. Może innym r…
Tym razem małe zmagania z doborem butów. Może nieco na opak, bowiem buty będziemy wy…
Pierwszy wyjazd w roku pańskim 2012. Jak się okazało Piotr złapał snowboardowego bak…